Cześć kochani! Jak pewnie zauważyliście, ostatnio (no może nie ostatnio, w końcu od listopada nie ma postów) nie udzielam się tutaj. Po prostu wydaje mi się, że nie nadaje się do prowadzenia bloga. Może kiedyś pojawi się jakiś sporadyczne post, bo bloga nie mam zamiaru usuwać. Dobra jeszcze jedna sprawa. Jeśli chcielibyście śledzić moje dalsze losy, zapraszam na mojego instagrama. Tam zdecydowanie częściej się udzielam! Mój instagram to: savicja. Okej, to by było na tyle, chciałam się tylko pożegnać, żeby nikogo nie zostawiać z niewiadomą hah. Pa kochani, mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś zobaczymy! (może na instagramie, można do mnie pisać :D) Patrycja
Cześć! Dzisiaj zobaczycie moje podsumowanie inktobera, w którym wytrwałam 4 dni, więc post będzie bardzo długi. Dla tych którzy nie wiedzą co to i nie widzieli poprzedniego posta o inktoberze zapraszam tu . Dlaczego tylko 4 dni? Otóż przekonałam się, że inktober nie jest dla mnie i nienawidzę tuszu. Serio, nie lubię robić lineartów, a cały miesiąc ich robienia nie jest dla mnie. Oj nie. Więc zapraszam was na te krótkie podsumowanie! Dzień 1 Jeśli widzieliście poprzedniego posta, to i ten rysunek. Dzień 2 Hah znów czarownica! Tym razem dodałam trochę koloru do pracy :D Dzień 3 Ty razem rysunek długopisami. Już wtedy nie chciałam rysować, ale jakoś udało mi się skończyć. Dzień 4 Ten rysunek mi się bardzo podoba :D, wykonany również długopisem. To już tyle. Jak mówiłam, nie udało mi się, może następnym razem będzie lepiej. Dajcie znać jak wam poszedł tuszdziernik. Trzymajcie się ciepło! P.S. Przepraszam za krótkiego i słabego posta! ...